Agregat malarski tłokowy czy membranowy
Agregaty malarskie to cechujące się dużą wydajnością urządzenia służące do natryskowego nakładania farby na różne powierzchnie. Mogą być bardzo szeroko wykorzystywane i obsługują różne rodzaje materiałów — najmocniejsze z nich poradzą sobie nawet ze szpachlą. Agregaty malarskie rozróżnia się ze względu na rodzaj napędu pompy, co determinuje również ich zastosowanie. Oto krótkie porównanie agregatów tłokowych i membranowych.
Budowa agregatów tłokowych i membranowych
Ogólna budowa wszystkich agregatów malarskich - składają się z osadzonych na wspólnej ramie silnika (elektrycznego lub spalinowego) i pompy oraz przewodu, dyszy i zbiornika na farbę w niektórych przypadkach. Warto wspomnieć, że modele napędzane silnikami spalinowymi osiągają wydajność wyższą nawet o 20%. Różnica tkwi, jak już wspomnieliśmy, w napędzie pompy. Pod tym względem agregaty malarskie dzielimy na tłokowe i membranowe. Agregaty tłokowe wykorzystują do podawania farby tłok, który jest napędzany silnikiem elektrycznym lub spalinowym. Elektronika która jest zamontowana w urządzeniach dba poprawne działanie oraz zapewnia im to dużą precyzję i stałą efektywność. Agregaty membranowe przekazują farbę dzięki elastycznej membranie (przeponie) o jedno- lub dwustronnym działaniu. Siła ssąca membrany jest wytwarzana dzięki mimośrodowi wprawianemu w ruch tłokiem hydraulicznym. Nie ma tutaj żadnej dodatkowej elektroniki. Jaki agregat malarski wybrać? To zależy przede wszystkim od tego, jakie prace zamierza się wykonywać. O tym, jak wygląda malowanie natryskowe ścian, piszemy w osobnym wpisie - serdecznie zachęcamy do jego przeczytania.
Zalety i wady agregatów tłokowych i membranowych
Agregaty tłokowe w większości cechują się dużą wydajnością, co poszerza spektrum ich zastosowań. Stosowane w nich tłoki są tak zbudowane, że mogą radzić sobie nawet z gęstszym materiałem - modele o wydajności ponad około 5 l/min (np. agregaty malarskie Graco, Titan, Wagner) mogą nanosić nawet szpachle akrylowe. Bez problemu radzą sobie także z ciężkimi farbami, np. antykorozyjnymi i przeciwpożarowymi (pęczniejącymi). Komputerowe sterowanie przepływem farby pozwala na łatwe nakładanie równych warstw farb. Duża wydajność i uniwersalność przekłada się niestety na wyższe koszty tych urządzeń - zarówno zakupu, jak i eksploatacji, co się jednak przekłada na żywotność całego urządzenia.
Zalety:
- wysoka sprawność pompy umożliwia wykorzystanie silników o mniejszej mocy,
- duża siła ssąca pozwala pracować urządzeniu z wieloma rodzajami materiałów,
- mogą obsługiwać więcej niż jedno stanowisko pracy,
- cykliczność pracy pompy (włącza się tylko w wypadku spadku ciśnienia w układzie wąż-pistolet) przekłada się na oszczędność, pompy urządzenia oraz energii,
- bardzo długa żywotność bez konieczności serwisowania.
Wady:
- duża waga mocniejszych modeli,
- nieco wyższe koszty eksploatacyjne (serwisowania/części).
Agregaty membranowe są prostymi urządzeniami o nieskomplikowanej budowie, dzięki czemu wymianę części (np. membrany) można dokonywać w krótkim czasie. Sprawia to, że są znacznie tańsze, tak w zakupie, jak i eksploatacji. Często sprzęt tego typu ma stosunkowo niewielkie rozmiary i małą wagę, dzięki czemu można nim łatwo manewrować nawet w bardzo ograniczonej przestrzeni. Są również prostsze w obsłudze (choć nadal wymaga to nieco wprawy). Niestety cechuje je dość ograniczona wydajność, przez co można je wykorzystywać tylko do malowania z użyciem lekkich farb, np. olejnych lub chlorokauczukowych, lub lakierów i olejów.
Zalety:
- niska cena,
- prosta budowa i wymiana części,
- nieskomplikowana obsługa,
- niskie koszty eksploatacyjne (serwis/części),
- przy profesjonalnej obsłudze wysoce niezawodne.
Wady:
- ograniczona wydajność — niska siła ssąca uniemożliwia pracę z cięższymi materiałami,
- ciągły cykl pracy — pompa pracuje bez przerwy, zwiększając pobór energii.
Kiedy wybrać dany typ agregatu malarskiego?
Mówiąc ogólnie, agregaty do malowania są wszechstronnymi urządzeniami, które pozwalają znacznie skrócić czas malowania nawet bardzo dużych powierzchni. Różnice w budowie predysponują je jednak do nieco innych zadań. Po agregat membranowy warto sięgnąć przede wszystkim, jeśli zajmujemy się malowanie hobbystycznie lub okazjonalnie odnawiamy kilka wnętrz albo elewację. Poza tym przyda się wszędzie tam, gdzie do malowania wykorzystuje się lekkie farby, np. przy malowaniu drewnianych ogrodzeń lub rzeźb. W profesjonalnym malowaniu wielkopowierzchniowym z agregatów membranowych korzysta się już bardzo rzadko. Agregaty można wykorzystać także do bielenia wnętrz budynków gospodarczych oraz pni drzew owocowych. Będzie to zatem dobry wybór dla każdego, kto w miarę często maluje w ramach swojego hobby lub sporadycznie odnawia całe budynki niewielkich rozmiarów, ale już niekoniecznie powinny po nie sięgać profesjonalne ekipy malarskie. Zwłaszcza, że wcale nie trzeba go od razu kupować -przy rzadkim wykorzystywaniu wystarczy taki sprzęt wynająć. Natomiast agregat tłokowy nadaje się nawet do zastosowań przemysłowych i będzie świetnym uzupełnieniem sprzętu każdej ekipy zajmującej się profesjonalnym wykańczaniem wnętrz. Wysoka wydajność pozwala na malowanie nawet bardzo dużych powierzchni w krótkim czasie. Ponadto wybierając model o dużej mocy (jak np. agregaty malarskie Wagner czy Titan), można wykorzystać je także do nakładania szpachli. Część z nich może być także używana do nakładania masy bitumicznej, z której robi się warstwy hydroizolacyjne. Tłokowy agregat malarski z silnikiem spalinowym może być wykorzystywany także w pracach terenowych, np. przy malowaniu mostów kolejowych i innych elementów infrastruktury. Mimo swojej słusznej wagi pozostają łatwe w transporcie i nie wymagają dodatkowego wyposażenia — przy zabieraniu agregatów elektrycznych w teren konieczne byłoby wożenie także agregatu prądotwórczego. Po agregaty tłokowe powinny zatem sięgnąć przede wszystkim profesjonalne ekipy, zajmujące się na co dzień malowaniem różnych obiektów. Ze względu na wysoką cenę tego typu sprzętu, gdy wyniknie potrzeba sporadycznego korzystania zeń, o wiele rozsądniejszą opcją będzie wynajem lub zakup mniejszego agregatu adekwatnego do potrzeb.
Ile kosztują malarskie agregaty hydrodynamiczne?
Na rynku dostępnych jest wiele różnych modeli agregatów malarskich. Zasadniczo jednak można podzielić je na trzy grupy cenowe:
- Najtańsze - do tej grupy zalicza się większość agregatów membranowych oraz część słabszych tłokowych. Najczęściej cechują się wydajnością nieprzekraczającą 1,5 l/min i niezbyt wysokim ciśnieniem natrysku. Są bardzo dobrą propozycją na pierwszy sprzęt tego typu i idealnie spisują się w użytkowaniu domowym. Ich cena mieści się w przedziale od ok. 3 do 5 tys. zł.
- Średnie - tutaj znajdziemy wysoko wydajny sprzęt, zapewniający jakość malowania nieporównywalną z metodą ręczną. Urządzenia z tej półki radzą sobie z większością materiałów (poza najcięższymi) i mogą być spokojnie wykorzystywane przez profesjonalistów. Ceny w ich przypadku zaczynają się od kilku, a kończą na kilkunastu tys. zł.
- Najdroższe - w tej kategorii można znaleźć już w pełni profesjonalny sprzęt pochodzący od czołowych producentów (np. agregaty malarskie Titan), które nadają się do użytku komercyjnego. Są to najmocniejsze urządzenia, które nie tylko radzą sobie nawet z ciężkimi materiałami, ale mogą także obsługiwać 2 i więcej stanowisk pracy jednocześnie. To najlepszy wybór dla przemysłu oraz dużych firm budowlanych. Ceny takich maszyn zaczynają się od 20 tys. zł i mogą osiągać nawet ok. 50 tys. zł.
Podsumowanie
Każdy agregat malarski to świetny sprzęt, pozwalający znacznie usprawnić malowanie ścian i innych powierzchni. Odpowiednio dobrany nie tylko pomoże w przydomowych pracach malarskich, ale także spełni oczekiwania dużych, w pełni profesjonalnych firm budowlanych. Sprzęt tego typu należy dobierać pod kątem charakteru wykonywanych prac, ich rozmiarów oraz materiałów, które będą używane. Profesjonaliści powinni postawić na najmocniejsze urządzenia, które pozwalają wykonywać szeroki zakres prac i współpracują z niemal każdym materiałem. Natomiast do celów hobbystycznych i przydomowych prac wystarczą tańsze i co za tym idzie słabsze urządzenia.